Z wprowadzeniem niedrogich mierników mocy biegowej, takich jak Stryd, bieganie staje się bardziej precyzyjne i zyskuje nowe znaczenie fizjologiczne. Teraz możemy zintegrować moc biegową z indywidualną fizjologią, otwierając nowe możliwości analizy treningu. Warto przyjrzeć się korzyściom wynikającym z wykorzystania mocy biegowej i jak możemy połączyć dane z czujnika mocy z fizjologicznymi procesami w ciele.

Moc biegowa umożliwia precyzyjne określenie intensywności ćwiczeń, co ma kluczowe znaczenie w planowaniu treningu, rywalizacji i tworzeniu planu treningowego. W porównaniu z prędkością i tętnem, moc stanowi bardziej wiarygodny wskaźnik intensywności, eliminując wpływ czynników zewnętrznych.

Chociaż te zalety są oczywiste, nie wszyscy są przekonani do korzystania z mocy biegowej. Ci, którzy już ją wykorzystują, mogą jednak doświadczać trudności w skutecznym powiązaniu danych z czujnika mocy z procesami fizjologicznymi w organizmie.

Co by było, gdybyśmy nie tylko znali moc biegową, ale także tempo spalania węglowodanów i tłuszczu przy danej intensywności? Dzięki nowym technologiom jest to już możliwe. Przykładowo, biegacz może precyzyjnie obliczyć, ile węglowodanów potrzebuje podczas biegu ultra przy określonej mocy.

Czy lubisz (ultra) bieganie w terenie? Teraz możesz wykorzystać te informacje, aby określić, ile węglowodanów potrzebujesz do uzupełnienia energii przy danej intensywności mocy, aby przetrwać bieg ultra.

Dla przykładu, biorąc intensywność 220 watów, biegacz może określić, że spala 100 gramów węglowodanów na godzinę. To narzędzie staje się nieocenione dla biegaczy terenowych, pozwalając im dostosować strategię żywieniową do wymagań intensywności biegu.

Możesz również odwrócić to i zacząć od utylizacji substratu. Może chcesz wiedzieć, jaka moc biegowa odpowiada intensywności, z jaką spalasz najwięcej tłuszczu. Wykres pokazuje, że dzieje się to przy 195 watach (górna część linii gromadzenia się zielonego tłuszczu).

Analizując moc biegową w kontekście wyścigu na 5 km, możemy dowiedzieć się, skąd pochodziła energia, która przekroczyła moc progową. Otrzymujemy informacje procentowe na temat udziału energii tlenowej i beztlenowej. To kluczowe, gdy chcemy zrozumieć, jakie systemy energetyczne dominują podczas różnych etapów wyścigu.

Załóżmy, że przebiegłeś wyścig na 5 km. Podczas wyścigu wytworzyłeś 320 watów, podczas gdy twoja moc progowa wynosi 300 watów. Skąd wzięły się te 320 watów? Który system energetyczny przyczynił się do tej liczby mocy?

To, że intensywność biegania jest powyżej progu, nie oznacza, że ​​cała energia pochodziła z systemu energii beztlenowej.

Ta informacja ma ogromne znaczenie dla trenerów, umożliwiając porównywanie sportowców i zrozumienie, jak efektywnie korzystają z różnych źródeł energii w trakcie biegu.

Ostatnim aspektem, który możemy dodać do danych z mocą biegową, jest stężenie mleczanu we krwi. Wiedza o stężeniu mleczanu przy danej mocy pozwala na ocenę intensywności treningu bez konieczności bezpośredniego pomiaru mleczanu podczas aktywności.

Przykładowy wykres ilustruje, że biegacz, korzystając z mocy 320 watów, uzyskuje 89% energii z systemu tlenowego i 11% z beztlenowego. To kluczowa informacja, zwłaszcza dla treningu wytrzymałościowego.

Podjęcie wyzwania analizy mocą biegową rozpoczyna się od przeprowadzenia testu INSCYD. Dostępne są różne opcje, od analizatora mleczanu po czujnik prędkości lub miernik mocy. Test umożliwia zintegrowanie danych laboratoryjnych z codziennym treningiem.

Wdrożenie miernika mocy biegowej to krok ku lepszemu zrozumieniu i optymalizacji treningu. Oferuje on nie tylko liczbę watów, ale także głębszy wgląd w fizjologiczne aspekty biegania, co może znacząco poprawić wyniki.

Bieganie w oparciu o moc staje się rewolucyjnym podejściem do treningu, integrując precyzyjne pomiary z fizjologią sportowca. Korzystając z danych mocy biegowej, biegacze mogą zoptymalizować trening, dostosować strategie żywieniowe i lepiej zrozumieć procesy energetyczne w swoim ciele.

Materiał na podstawie artykułu BY LOEK VOSSEN- https://inscyd.com/article/running-power-how-to-add-physiological-meaning-to-it/